gruczoły zapachowe u kota

Gruczoły zapachowe. Innym powodem, dla którego koty mogą doceniać drapanie po głowie jest fakt, że w tym miejscu znajdują się gruczoły zapachowe. Jeśli mruczek pozwala ci głaskać ten obszar to tym samym oznacza cię jako „coś” swojego, co należy do jego terytorium. Uważa się też, że oznaczanie poprzez zapach działa na Płaczem u kota zwykle nazywamy wilgotne, załzawione oczy. Ale taki widok rzadko ma związek z tym, że kot jest smutny. W przypadku kotów płacz przybiera postać wokalizacji skierowanej wyłącznie do ludzi. To dla nas, opiekunów, sygnał, że nasz kot czegoś potrzebuje lub czuje głęboką żałość. Należy także zwrócić uwagę na „podwozie” czyli gruczoły występujące u większości chomików karłowatych pośrodku brzucha (u chomika syryjskiego oraz chomika karłowatego chińskiego gruczoły zapachowe znajdują się po obu bokach ciała). W Gruczołach znajdujących się na brzuchu może zbierać się tam nadmiar wydzieliny problemy z gruczołem odbytu u kota mogą wystąpić z kilku powodów. Miękkie stolce lub biegunka nie zapewniają ciśnienia potrzebnego do wyciskania gruczołów. Gdy gruczoły nie są opróżniane, płyn staje się grubszy i trudniejszy do wypuszczenia. dodatkowo otwory gruczołów mogą zostać zatkane, czasami z powodu biegunki, która Z kilku powodów. Jeśli bliżej się im przyjrzymy, zauważymy skupiska komórek czuciowych oraz gruczołów zapachowych. Komórki czuciowe wiadomo, odpowiedzialne są na odbieranie przyjemnych bodźców mechanicznych, które mózg może interpretować jako przyjemne bądź nie. Gruczoły zapachowe zaś służą komunikacji niewerbalnej. Wie Kann Ich Mit Einem Mann Flirten. Świerzb u kota to choroba pasożytnicza o wysokim współczynniku zarażania. Wystarczy bowiem przelotny kontakt zwierzęcia z chorym osobnikiem, by zarazić się świerzbowcem. Wbrew obiegowej opinii, świerzbowiec atakuje nie tylko bezdomne czy wolnożyjące, zaniedbane koty – to również przypadłość, która może dotknąć zadbane zwierzęta żyjące wśród opiekujących się nimi starannie ludzi. Zapraszamy do lektury materiału, w którym wyjaśnimy, jak rozpoznać zagrożenia związane z tą chorobą pasożytniczą. Zdjęcie ilustracyjne / Adobe Stock Świerzbowiec u kota – rodzaje choroby pasożytniczej Świerzbowiec jest powszechnie występującym na świecie, niewielkich rozmiarów pasożytniczym pajęczakiem z rzędu roztoczy. W naturze występuje kilka rodzajów tego pasożyta: psi, koci, ludzki czy bydlęcy. Świerzbowiec bytuje na skórze lub tuż pod jej powierzchnią, ryjąc korytarze w jej tkankach. Żywi się zniszczonym naskórkiem i wysiękiem ze skóry. Nazwa choroby, świerzb, pochodzi od świądu, jaki pasożyt prowokuje swą aktywnością. W przypadku kotów, świerzbowiec występuje w dwóch odmianach: drążącej i usznej. Świerzbowiec drążący u kota Notoedres cati Świerzbowiec drążący u kota bytuje na skórze swojego żywiciela, kota. Pajęczak ryje w tkance naskórka korytarze, w których samica pasożyta składa jaja. Aktywność świerzbowca na skórze i pod jej powierzchnią wywołuje bolesny i drażniący świąd. Pasożyt drążąc tunele w naskórku żywi się spowodowanym przez siebie wysiękiem ropnym i zniszczoną tkanką. Świerzbowiec drążący jest chorobą silnie zaraźliwą. Ofiarą pasożyta padają młode osobniki i starsze zwierzęta. Człowiek rzadko zaraża się świerzbowcem drążącym. Objawy świerzbu drążącego Wczesnymi objawami świerzbu drążącego są: miejscowe wyłysienia na skórze zaczerwienienia skóry na obszarze głowy (końcówki małżowin usznych i pysk) Koty zaatakowane przez świerzbowca silnie się drapią i wylizują swędzące miejsca. W ten sposób przenoszą same pasożyta na pozostałe obszary skóry. Nieleczony świerzb drążący może zająć znaczne połacie ciała kota, a u słabszych osobników doprowadzić do śmierci. Świerzbowiec uszny u kota Otodectes cynotis – objawy Charakterystycznymi objawami świerzbowca usznego są: silny świąd obejmujący początkowo okolice głowy i uszu miejscowe wyłysienia nerwowe, kompulsywne wydrapywanie i wylizywanie skóry zmiany w zachowaniu – agresja, nerwowość, apatia ocieranie się głową o wystające przedmioty wydzielina z uszu chorobowo zmienione połacie skóry zaczerwienienia strupy łuszcząca się skóra zgrubienie, marszczenie naskórka infekcje i zmiany dermatologiczne całego ciała utrata słuchu Cykl życiowy świerzbowca Cykl rozwojowy ektopasożyta trwa około dwóch, trzech tygodni. Najpierw dorosłe osobniki świerzbowca kopulują na powierzchni skóry, a następnie samica (Notoedres cati) w wydrążonych w naskórku tunelach składa jaja. Po kilku dniach z jaj wykluwają się larwy. Larwy żywią się szczątkami naskórka i wysiękiem powstałym w skutek aktywności pasożyta w skórze. W ciągu kilku następnych dni następuje wylinka i larwy przekształcają się w nimfy, które z kolej po następnej przemianie przeobrażają się w postacie dorosłe. Długość życia świerzbowca trwa trzy do czterech tygodni. Pasożyt drążący Notoedres cati ma tendencje do grupowania się, tworząc małe gniazda. Inwazja pajęczaka rozpoczyna się od uszu, by następnie rozprzestrzeniać się na resztę ciała. Świerzbowiec drążący atakuje wyłącznie koty, natomiast świerzbowiec uszny może występować u psów, kotów, lisów lub królików. Świerzbowiec uszny Otodectes cynotis bytuje w przewodach słuchowych zwierzęcia. Pasożyta można zaobserwować gołym okiem. Przypomina małe, ruchome punkty na skórze uszu. Typowym symptomem otodektozy jest brązowa, woskowa, bezwonna wydzielina. W przypadku wtórnego nadkażenia, wydzielina może posiadać przykry zapach związany z postępującą infekcją dermatologiczną: bakteryjną, wirusową lub grzybiczną. Świerzbowiec uszny wywołuje swą aktywnością znaczny dyskomfort u zaatakowanego zwierzęcia. Diagnostyka i leczenie świerzbu u kota Lekarz weterynarii w celu postawienia diagnozy pobiera próbki zmienionej chorobowo skóry. Materiał biologiczny poddawany jest badaniom laboratoryjnym. Leczenie dermatozy polega na eliminacji ektopasożyta i zniwelowaniu skutków jego działalności. Oprócz aplikacji środków bójczych dla pasożyta, może być konieczne podanie antybiotyków. W zależności od nasilenia objawów choroby, leczenie może trwać do kilku miesięcy. Przejdź do następnej strony Zapach pełni ważną rolę w życiu każdego kota. Ślady zapachowe są wizytówką kota i można z nichwyczytać wiele informacji o innych kotach żyjących na wspólnym terytorium. Jest to również cennenarzędzie służące do komunikacji. My posługujemy się językiem i nie doceniamy tego, ile wiadomościmożna przekazać za pomocą zapachu, ale uwierzcie mi, że wasz kot to potrafi. Zapach, który po sobiezostawia to cała encyklopedia wiedzy na jego temat. Gruczoły zapachowe. Gruczoły zapachowe kotów znajdują się na opuszkach łap, na policzkach i wzdłuż tym każdy kot posiada dwa niewielkie gruczoły około odbytowe umieszczone po obydwu stronach odbytu, które to uwalniają wydzielinę o nieprzyjemnym zapachu (tak jakby nie wystarczył nam zapach samego kału). Znamy również zapach kociego moczu. Jeśli macie swojego własnego kota lub kota w sąsiedztwie, to wiecie czym to pachnie, a szczególnie, jeśli mamy do czynienia z moczemniekastrowanego kocura. Gruczoły zapachowe uwalniają feromony. Są to substancje chemiczne używane do przekazywania informacji. Dla kotów wychodzących na dwór lub wolno żyjącychkomunikacja zapachowa jest niezwykle istotna ponieważ pomaga przekazywać informacjebez ryzyka (przy odrobinie szczęścia) fizycznej konfrontacji. To ważny element w życiu dzikich kotów, dlatego że im mniej sprzeczek, tym większa szansa na przeżycie kolejnego dnia, przynajmniej bez poważnych obrażeń. Jak koty posługują się zapachem Koty używają zapachów do rozpoznawania członków tej samej społeczności, oznaczania granic terytorium, budowania zaufania, zgłaszania gotowości seksualnej, czerpania informacji na temat wszystkich obcych kotów pojawiających się w okolicy, a także do samouspokojenia, wzmacniania więzi z innymi osobnikami lub jako formy skrytej agresji. Gruczoły zapachowe, które są ulokowane wokół twarzy określa się jako „przyjazne” lub„o niskiej intensywności zapachowej”. Koty używają ich do oznaczania znanych sobie przedmiotów, które przynależą do terytorium, a także podczas zachowań wzmacniających więź pomiędzy osobnikami, jak na przykład ocieranie się głowami. Każdy kociarz zna widok kota ocierającego się o przedmioty w domu. Za pomocą tych gestów kot się uspokaja i pokazuje, że czuje się bezpiecznie i zna terytorium. Gruczoły zapachowe ulokowane na łapach uwalniają zapachy kiedy kot zaczyna drapać przedmioty, żeby je oznaczyć. Oprócz widocznego śladu po pazurach pozostawia sygnał zapachowy z gruczołów. Oto mamy zwierzę, które robi wszystko, żeby inni zauważyli jego obecność!Wysoką intensywnością zapachową natomiast charakteryzują się gruczoły zlokalizowane w tylnej części ciała kota, jak na przykład te, które uwalniają zapachy podczas znaczenia moczem. Te feromony nie mają funkcji uspokajającej. Znaczeniu terenu zawsze towarzyszy stres lub podniecenie. Musimy również wiedzieć o tym, że całe to bogactwo zapachów uwalnianych w różnych okolicznościach i wszystkie informacje w nich zawarte mogą być z łatwością rozkodowane przez inne koty dzięki wspaniale rozwiniętemunarządowi węchu. Pam Johnson-Bennett to znana amerykańska behawiorystka, specjalizująca się w terapii kocich zachowań. Autorka wielu ciekawych książek i strony internetowej Za jej zgodą publikujemy wybrane artykuły z tej właśnie strony. Translated into Polish by Beata i Piotr Leszczyńscy Leave a reply Wyobraź sobie, że do chwili kiedy stałam się opiekunką mojej Daszeńki nie miałam pojęcia, że psy mają coś takiego, jak gruczoły okołoodbytowe. Wszystkie moje psy nie miały problemów zdrowotnych i nie było potrzeby oczyszczania tego czegoś. Teraz już wiem. Gruczoły okołoodbytowe to małe pęcherzyki znajdujące się po obu stronach odbytu. Celem ułatwienia lokalizacji określa się, że leżą na godzinie 17 i 20. Do ich zadań należy: – wyprodukowanie bardzo silnego i ostrego zapachu do znakowania terytorium, – pomóc organizmowi usunąć toksyny i substancje, które mogą być przyczyną różnych dolegliwości. Psy najczęściej cierpią z powodu: – stanów zapalnych gruczołów, – niedrożności gruczołów, – ropiejących gruczołów, – guzów. Czynnikami, które powodują problemy z gruczołami odbytu są: – Niewłaściwa dieta – czyli karma zawierająca przetworzone i sztucznie aromatyzowane i konserwowane produkty, – Toksyny zmagazynowane w organizmie, – Otyłość, spowodowana przekarmieniem lub brakiem ruchu, – Dolegliwości wątroby, które są również związane z ogólnym zanieczyszczeniem organizmu, – Dolegliwości odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa oraz uszkodzenie mięśni, które prowadzą do zmniejszenia przepływu energii do gruczołów. Terapia holistyczna. Tak jak w przypadku problemów z oczami i uszami, gruczoły okołoodbytowe są odzwierciedleniem stanów zapalnych w organizmie. Konwencjonalne leczenie to okresowe oczyszczanie gruczołów, podawanie antybiotyków, zabiegi chirurgiczne polegające na ich usunięciu. Jednak takie podejście nie rozwiązuje większość z przyczyn wymienionych powyżej. Środowisko, w którym żyjemy jest bardzo zanieczyszczone. W tym samym środowisku żyje również Twój pies. Nadmiar toksyn, które przedostają się do organizmu Twojego psa osłabiają pracę wątroby. Ich nadmiar przedostaje się wówczas do żółci i do gruczołów okołoodbytowych, i są wydalane w mniejszym lub większym stopniu. Najwięcej toksyn znajduje się w karmach przemysłowych. Karmienie nimi powoduje u psów występowanie luźnych stolców, które z kolei nie powodują samoistnego oczyszczania. Prawidłowe funkcjonowanie gruczołów zapewniają twarde kupcie. Za każdym razem bowiem podczas wypróżniania gruczoły są masowane i opróżniane. W jaki sposób doprowadzić do „wzorcowego” wypróżniania? Odpowiedź już znasz. Naturalne jedzenie i kość od czasu do czasu do gryzienia. Najlepsze są surowe bo są w pełni przyswajane. Nadmierna otyłość psa spowodowana przetworzoną żywnością powoduje, że gruczoły mają utrudnione oczyszczanie ze względu na nadmiar tkanki tłuszczowej. Aby pies był w dobrej kondycji powinien otrzymywać naturalne pożywienie. Sztuczne nikomu nie służy. Oczyszczać gruczoły, a może je usuwać? Mój lekarz wet. twierdzi – i ja jestem tego samego zdania, że usuwanie gruczołów jest zabiegiem niehumanitarnym i jeśli już się go wykonuje to w ostateczności, kiedy nie ma innego wyjścia. Poza tym ostrzega – gruczoły mają wielkość łebków od szpilki i ich całkowite usunięcie jest trudne. Jeśli pominie się choćby fragmencik – mogą być nie lada kłopoty! Cóż – musisz obserwować psiaka i oczyszczać gruczoły w razie potrzeby. Innej rady nie ma! Aha – mój lekarz wet. także odradza profilaktyczne oczyszczanie gruczołów, bez powodu nie ma co tam majstrować! Poza tym u zdrowego psa oczyszczają się one samoistnie, podczas oddawania stolca. Usunięcie gruczołów zaburza u psa cykl detoksykacji. Wyobraź sobie jak wyglądałoby Twoje mieszkanie gdybyś nie miał w nim kosza na odpadki. Po pewnym czasie Twój dom stałby się wysypiskiem śmieci i brzydkiego zapachu. Urazy kręgosłupa lędźwiowego. To może być dla Ciebie niespodzianką. Nawet drobne urazy w obszarze lędźwiowo-krzyżowym utrudniają przepływ impulsów nerwowych do odbytu i gruczołów okołoodbytowych. Mięśnie stają się wówczas napięte i zakłócają ich prawidłowe funkcjonowanie. Dlatego niektóre pozornie zdrowe, ale bardzo aktywne psy, karmione naturalnym jedzeniem również miewają problemy. A kiedy dochodzi do dysfunkcji? Podczas intensywnych zabaw, gonienia, treningów. Dlatego też polecam rutynowe wizyty u fizjoterapeuty i osteopaty, które rozwiążą problemy z kręgosłupem i ewentualnie z gruczołami zanim staną się one przewlekłe. Kiedy do lekarza wet.? Wizyta w lecznicy będzie konieczna jeśli doszło do: – wskutek nieuwagi doszło do pęknięcia gruczołu, wówczas należy wypłukać gruczoł w znieczuleniu, – w przypadku ropnia,lekarz cewnikiem wprowadzonym do gruczołu wypłucze jego zawartość; wymagać to może kilku wizyt, Na koniec mam jeszcze tylko jedną uwagę. Jeśli poczujesz gryzący zapach gruczołu raz na jakiś czas, bez wystąpienia innych objawów, to powinieneś się cieszyć. Bo to tylko znak, że gruczoły Twojego psa należycie pracują. Nie ma potrzeby żebyś się spieszył do weterynarza lub groomera na wyciskanie. Pamiętaj, że im mniej tym lepiej. Gruczoły okołoodbytowe są dla psów tym czym dla ludzi gruczoły potowe; służą do odtrucia i opróżnianie pojemnika na śmieci. Przez aktualizacja dnia 18:58 Grzybica u kota – przyczyny Grzybica u kota jest wywoływana najczęściej przez grzyby z rodzaju Microsporum lub Trichophyton. Do zarażenia dochodzi przez bezpośredni kontakt z chorym kotem lub nosicielem. Istnieje też możliwość przeniesienia chorobotwórczych zarodników ze środowiska, np. przez kontakt z legowiskiem, na którym wcześniej spał chory mruczek. Na szczęście sam kontakt z czynnikami chorobotwórczymi to za mało. Zakaźne zarodniki muszą jeszcze pokonać mechanizmy obronne mruczka, czyli: komórki wrodzonej odporności, które chronią organizm kota przed rozwinięciem się infekcji – rozpoznają drobnoustroje i kierują przeciwko nim odpowiedź immunologiczną; fizjologiczną mikroflorę skóry, czyli wszystkie drobnoustroje, które żerują na jej powierzchni, ale nie wywołują żadnych chorób i nie stanowią dla organizmu zagrożenia, ale dla zarodników stanowią konkurencję; warstwę łoju, która izoluje powierzchniową warstwę skóry od środowiska, chroniąc ją przed czynnikami zewnętrznymi. Dodatkowo, koty podczas wylizywania sierści usuwają zanieczyszczenia nagromadzone na jej powierzchni, w tym także zakaźne zarodniki i inne chorobotwórcze drobnoustroje. Grzybica kota – które mruczki chorują najczęściej? Koty perskie to jedna z ras szczególnie narażonych na grzybicę ©Shutterstock Na grzybicze zakażenie skóry bardziej narażone są koty, które żyją w dużej populacji lub mają częsty kontakt z obcymi mruczkami. Są to przeważnie zwierzęta w schroniskach dla bezdomnych zwierząt czy hotelach lub koty, które biorą udział w wystawach. Częściej chorują starsze koty, których osłabiona odporność wynika z naturalnych procesów starzenia się organizmu lub kocięta, które jeszcze tej odporności do końca nie wykształciły. Na zakażenie narażone są także mruczki, które cierpią na choroby upośledzające ich układ immunologiczny (np. białaczkę kotów) lub przyjmują leki, które osłabiają ich odporność (np. glikokortykosterydy). Wśród ras kotów, które są predysponowane do zachorowania należy wyróżnić wszystkie koty ras długowłosych, a szczególnie koty himalajskie i persy. Zakażeniu sprzyja stres związany np. z remontem mieszkania lub przeprowadzką, inwazja ektopasożytów, które żerują na skórze lub w jej powierzchniowych warstwach oraz uraz, w wyniku którego doszło do przerwania ciągłości skóry. Grzybica u kota – objawy ©Shutterstock Grzybicze zakażenie skóry u kota obejmuje zrogowaciałe części włosów, pazury i rzadko powierzchowną warstwę skóry. Objawy nie zawsze są charakterystyczne. Klasyczna zmiana ma postać pierścieniowatego wyłysienia z łuszczeniem, które powoli się poszerza. Może temu towarzyszyć także łojotok, ale nie musi. Zmiany mogą być odgraniczone z obszarami odbarwienia lub przebarwienia, na skórze może pojawić się rumień czy zaskórniki z miejscowym łuszczeniem. Zmiany najczęściej lokalizują się w okolicy głowy (grzybica uszu u kota), na kończynach, na brzuchu, na bokach ciała, ogonie i grzbiecie. Choroba postępuje, dlatego obszar, na którym obserwuje się objawy może się stale powiększać. Grzybicze zakażenie skóry nie powoduje świądu, dlatego koty nie powinny się drapać. Musisz jednak wiedzieć, że choroba często przebiega równolegle np. z infekcją bakteryjną lub inwazją pasożytniczą, które mogą dawać inne objawy, w tym mogą powodować świąd. Kot wówczas intensywniej się drapie, wylizuje lub gryzie swędzące miejsce. Warto także zaznaczyć, że u niektórych kotów objawy nigdy nie wystąpią. Mówi się wówczas o tzw. bezobjawowych nosicielach. Grzybica u kota – leczenie ©Shutterstock Leczenie grzybicy u kota należy rozpocząć od ostrzyżenia kota na krótko. Pomoże to w ograniczeniu rozprzestrzeniania się grzybów do środowiska i zwiększy skuteczność preparatów stosowanych miejscowo. Lekarz weterynarii zaproponuje najlepsze leczenie, biorąc pod uwagę wszystkie wyniki badań, jak i ogólny stan mruczka. Mogą to być płukanki z rozcieńczonej cieczy kalifornijskiej, mikonazolu z chlorheksydyną lub enilkonazolu. Zaleca się je stosować zazwyczaj raz lub dwa razy w tygodniu, chyba że lekarz weterynarii zalecił inaczej. Alternatywą są szampony zawierające ketokonazol lub klimbazol w odpowiednim stężeniu. Leczenie miejscowe grzybicy u kota może być wspomagane lekami, które należy podawać kotu wraz karmą. Dobre wyniki otrzymuje się np. po stosowaniu itrakonazolu. Musisz wiedzieć, że leczenie grzybicy u kota trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy. Wpływa na nie tylko rodzaj grzybów, ale też odporność mruczka. Gdy jego układ immunologiczny jest osłabiony i nie pracuje wydajnie, tym trudniej będzie mu pokonać chorobę. Dlatego objawy mogą się utrzymywać przez wiele tygodni mimo leczenia. Grzybica najczęściej ma przewlekły charakter u kotów, które mają długą sierść lub żyją w dużej populacji, w której kontrola zdrowia czworonogów jest utrudniona. Grzybica u kota – rokowanie Rokowanie na ogół jest dobre, choć opiekun musi być świadomy, że leczenie wymaga kompleksowego działania. Ważne jest, by pozbyć się zarodników raz na dobre, ale o dziwo nie to jest najważniejsze. Należy wykonać dodatkowe badania, by dowiedzieć się, dlaczego kot zachorował – być może jego odporność jest osłabiona i należy ją wspomóc. Sprawny układ immunologiczny o wiele szybciej sobie poradzi z dermatofitami, dlatego jest to bardzo istotne. Obserwuje się większą zachorowalność na dermatofitozę u osobników, którzy są zakażeni wirusem FIV lub FeLV, dlatego trzeba to czym prędzej wykluczyć. Jeśli masz w domu więcej zwierząt, warto omówić z lekarzem weterynarii kwestię profilaktyki zdrowotnej, która w tym przypadku polega na zastosowaniu leków (zazwyczaj w mniejszych dawkach) u pupili, które mieszkają razem z chorym kotem, ale jeszcze nie wystąpiły u nich objawy grzybicy. ©Shutterstock Bardzo ważnym elementem zapobiegającym remisji i zakażeniu innych zwierząt jest dekontaminacja środowiska, w którym żyje chory kot. Należy dokładnie odkurzyć wszystkie zakamarki, wyprać pościel, legowisko, dywany i tapicerkę mebli. Takie zabiegi mają na celu ograniczenie ilości zarodników w otoczeniu. U niektórych kotów może dojść do spontanicznej remisji choroby w ciągu 3 miesięcy. Grzybica od kota u ludzi – czy człowiek może się zarazić? Grzybica skóry u kota to bardziej złożony problem, który może stanowić zagrożenie dla wszystkich domowników – nie tylko tych, którzy chodzą na czterech łapach. Dermatofitoza to zoonoza, czyli choroba, która może się przenosić z kota na człowieka i inne zwierzęta lub odwrotnie – człowiek też może zarażać zwierzęta, w tym koty. Więcej o chorobach przenoszonych przez koty przeczytasz tutaj. Ryzyko zarażenia się człowieka od kota jest niewielkie. Dermatofity musiałyby pokonać barierę ochronną skóry, którą stanowią drobnoustroje, które fizjologicznie bytują na jej powierzchni i wrodzoną odporność, a to wbrew pozorom nie jest takie łatwe u zdrowej osoby. Na zachorowanie bardziej narażone są dzieci, które nie mają jeszcze do końca wykształconej odporności i osoby starsze. W trosce o zdrowie swoje i najbliższych, warto się skonsultować w tej sprawie z lekarzem rodzinnym, jeśli u twojego pupila stwierdzono powierzchniową grzybicę skóry. Higiena gruczołów okołoodbytowych Gruczoły okołoodbytowe znajdują się, jak sama nazwa wskazuje, po obu stronach odbytu psa. Ich wydzielina o wyjątkowo ostrym i niemiłym zapachu wydostaje się na zewnątrz z zatok okołoodbytowych cienkimi kanalikami. Rola tych gruczołów i ich wydzieliny nie jest do końca zdefiniowana, przypuszczalnie pełnią rolę poślizgową przy defekacji a zawarte w nich feromony stanowią swoisty znak rozpoznawczy psa i służą do znaczenia terenu. Normalnie zawartość zatok okołodbytowych jest opróżniana w czasie oddawania kału, w ten sposób produkowana przez gruczoły wydzielina jest na bieżąco ewakuowana. W większości przypadków nie ma z nimi problemu i wielu właścicieli psów nawet nie wie o ich istnieniu. Jeśli okolica odbytu jest miękka a pies nie interesuje się nadmiernie tą częścią ciała, możemy uznać, że wszystko jest w porządku. Zdarza się jednak, że z różnych przyczyn zatoki okołoodbytowe nie są w naturalny sposób opróżniane. Pierwszym sygnałem świadczącym o tym, że dzieje się coś niedobrego jest tzw. „saneczkowanie”. Pies trze pupą po dywanie lub trawie, czasem ociera okolicę odbytu o meble lub drzewa, a w skrajnych przypadkach nie mogąc sobie poradzić z narastajacym bólem wygryza sobie te miejsca a czasem nawet grzbiet. Zanim do tego dojdzie trzeba mu pomóc: wkładamy lateksowe rękawiczki, stajemy po stronie głowy psa, następnie jedną ręką podnosimy ogon, drugą zaś przez jednorazowy, papierowy ręcznik środkowym palcem i kciukiem uciskamy odbyt po obu stronach. Trzeba to robić bardzo delikatnie, z wyczuciem, nigdy na siłę, bo może nastapić pękniecie gruczołu i wylanie zalegającej w nim zawartości do jamy miednicznej. Ze względu na wyjątkowo niemiły zapach tej wydzieliny, oczyszczanie najlepiej przeprowadzić w wannie, na dworze, lub balkonie. Jeśli właściciel nie ma doświadczenia może zaprowadzić psa do salonu groomerskiego, gdzie przy okazji można poprosić o skrócenie pazurów, co też dla niektórych opiekunów bywa sporym problemem. W przypadku, gdy okolica odbytu jest opuchnięta, z widocznym stanem zapalnym, lepiej powierzyć wykonanie tego zabiegu lekarzowi weterynarii, który sprawdzi, czy wystarczy samo opróżnienie, czy też stan jest poważniejszy i pies wymaga leczenia. Przy okazji można poprosić lekarza lub groomera, by pokazał jak się je oczyszcza, wtedy dużo łatwiej będzie to zrobić samemu. Higieny gruczołów okołoodbytowych w żadnym przypadku nie wolno lekceważyć, ponieważ zaniedbanie może mieć poważne następstwa: doprowadzić do ich zaczopowania, powstania ropnej przetoki i nieuchronnej w takiej sytuacji interwencji chirurgicznej. U starszych psów gruczoły okołoodbytowe mają czasem tendencję do nowotworzenia. Wczesne leczenie operacyjne daje dobre rezultaty, w zaawansowanym stadium mogą pojawić się przerzuty i rokowanie jest wówczas bardzo niepomyślne. Saneczkowanie i świąd w okolicy odbytu są często mylnie kojarzone z zarobaczeniem. Jeśli więc zauważymy takiego rodzaju zachowanie, nie ograniczajmy się tylko do podania środków odrobaczających, bo przyczyną może być zapalenie gruczołów okołoodbytowych. Widok psa w takiej pozycji oznacza, że trzeba sprawdzić, czy jego gruczoły okołoodbytowe nie wymagają opróżnienia. Co jest potrzebne do wyczyszczenia zatok okołoodbytowych? Przede wszystkim potrzebne są lateksowe rękawiczki oraz lignina lub ręczniki jednorazowe. Wydzielina ma powalający zapach, warto więc na wypadek, gdyby pies pozostawił jej ślady w mieszkaniu zaopatrzyć się w Extreme Odor Eliminating Spray marki Espree, jedyny preparat, który zlikwiduje nawet zapach skunksa.

gruczoły zapachowe u kota